For Fun League

KlakieR

Robert w BMW się ewidentnie marnuje Sad

Opon nie zmieniał to ekipa mogła to wykorzystać i żeby na 2 pit stopy jechał, ale nie bo by zagroził Nickowi Confused

i stracona druga szansa Kubicy na podium...

Lookers

Kubica pojechał bardzo dobrze, popoełnił tylko jeden duży błąd, przepuścił alonso kiedy ten był za nim, gdyby go utrzymalk przez kilka okr wyjechalby przed nim po 3 stopie i byłby 4. I niemówcie ze niemiał szans z maclarenem, bo Bmw jest na tyle szybkie by utrzymac MC za sobą!! Szczgólnie na tym torze gdzie wyprezdzanie jest bardzo trudne, mimo to kubek jechal szybko i równo i lepiej sie spisał od Heidfelde który był 3 tylko dzięki qual, bo w wyscigu był wolniejszy od Roberta. Kubica puscil alonso bo to sa najlepsi koledzy z tego cxo mi wiadomo.

Mike

Najlepszym kumplem kubicy jest hamilton

Misiek

Nie najlepszym tylko po prostu dobrze się znają z innych serii, w których razem startowali.

Mike

No mi chodzilo o kolegow wsrod kierowcow

Misiek

Ja bym z chęcią widział składy McLarena i BWM na następny sezon w ten oto sposób:

toxickm

Popieram i My jako kibice i Oni jako kierowcy byliby zadowoleni Smile

KlakieR

Mike

Z czasem utwierdzam sie w fakcie ze hamilton jest meskim odpowiednikiem slodkiej idiotki, chyba najbardziej dwulicowy kierowca F1, z tego co mi wiadomo to strasznie pyskowal do denissa i byl na niego wsciekly (denis na hamiltona). niech se mclaren wezmie tego dupka dicka i bedzie zespol najwiekszych kretaczy w F1 a kubica sie dogada z alonso. hopakowi chyba woda sodowa sie udziela

Mike

ciekawa sprawa:

Hiszpański dziennik sportowy Marca poinformował w poniedziałkowym wydaniu, że po niedzielnym wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Węgier mistrz świata Fernando Alonso postawił szefom teamu McLaren-Mercedes ultimatum dotyczące swojej przyszłości z zespole.

Informacji gazety o ultimatum Alonso nie potwierdzili w poniedziałek przedstawiciele zespołu McLaren-Mercedes.

REKLAMA Czytaj dalej

Zdaniem dziennika Alonso miał zakomunikować szefowi zespołu Ronowi Dennisowi, że kierownictwo teamu musi wybrać między nim a debiutantem w Formule 1 Anglikiem Lewisem Hamiltonem.

Alonso uważa, że lider klasyfikacji generalnej mistrzostw świata Hamilton jest faworyzowany przez kierownictwo zespołu. Między kierowcami zespołu doszło do otwartego konfliktu podczas walki o pole position przed GP Węgier.

Alonso, który uważał, że Hamilton blokował go na torze, podczas pobytu w strefie serwisowej zablokował Anglika i ten nie zdążył wyjechać o czasie na ostatnie okrążenie pomiarowe. Przez to Alonso, a nie Hamilton, wywalczył pole position.

Komisarze sportowi po analizie zdarzenia ukarali Alonso przesunięciem na szóste miejsce startowe, Hamilton ruszał do wyścigu o GP Węgier z pierwszego pola i zwyciężył.

toxickm

Hehe ,pewne jest jedno, czołowe drużyny mogą nie być już takie same, a zwłaszcza Mclaren.

Mike

Robi sie juz naprawde goraco!!

Fernando Alonso w BMW Sauber?!
Sport | 2007.08.07 06:00
(fot. AFP) Na trybunach Hungaroringu pojawiła się hiszpańska flaga z napisem „McLaren = Traidor” (zdrajca), najlepiej podsumowująca nastroje w ojczyźnie Fernando Alonso.

Po skandalu w Grand Prix Węgier, Fernando Alonso po raz pierwszy publicznie przyznał, że nie wie czy dokończy kontrakt z McLarenem, obowiązujący do końca 2008 roku. Fernando jest rozczarowany sytuacją w zespole - uważa, że jako dwukrotny mistrz świata, powinien otrzymywać większe wsparcie. Od soboty nie rozmawia z Lewisem Hamiltonem.

REKLAMA Czytaj dalej

- Mamy podpisane długoletnie kontrakty z obydwoma kierowcami - mówi Ron Dennis. - Zamierzamy przestrzegać naszej części umowy i mamy nadzieję, że kierowcy będą przestrzegać swojej części, bo w końcu o to chodzi w kontrakcie. Jednocześnie zamierzamy ściśle przestrzegać obowiązującej w teamie zasady równości kierowców. Co do zasad, nie pójdziemy na kompromis. Uczynimy wszystko, żeby kierowcy McLarena byli traktowani jednakowo. Będziemy nadal działać jako zespół F1, przestrzegający określonych wartości i jeżeli ktoś nie chce w tym uczestniczyć - bez względu na jego miejsce w naszej organizacji - jest to jego wybór. My nie odstąpimy od naszych zasad.

Na trybunach Hungaroringu pojawiła się hiszpańska flaga z napisem „McLaren = Traidor” (zdrajca), najlepiej podsumowująca nastroje w ojczyźnie Alonso. Dziennik „Marca” przeprowadził ankietę z udziałem ponad 25 tysięcy czytelników. Tylko 7 procent poparło pomysł kontynuowania startów w McLarenie z Hamiltonem jako kolegą. 15 procent ankietowanych namawia Fernando do powrotu do Renault. Aż 43 procent widzi narodowego idola w BMW Sauberze! Fernando dobrze zna Roberta Kubicę i obaj się lubią. Nowy kontrakt Nicka Heidfelda podobno jest gotowy, ale ciągle nie został podpisany. Według ostatnich plotek nastąpi to w wakacyjnej przerwie przed Grand Prix Turcji. Mario Theissen wysoko ceni obecnego mistrza F1 i prowadził z nim już prywatne rozmowy. W stawce F1 znów zawrzało. Fernando Alonso ma ochotę pożegnać się z McLarenem.

KlakieR

Taka zmiana wyszła by wszystkim na dobre, bo zespoły w których członkowie się za bardzo nie lubią niema zbyt wielkiej przyszłości Confused

Robert u boku Fernanda w zmodernizowanym BMW, zapowiada się nieźle,
oby tylko tak było Smile

Misiek

Zaczyna być coraz ciekawiej:
[link widoczny dla zalogowanych]

Baron

A ja myślę że gdyby Alonso i Kubica znaleźli się w jednym zespole , ich stosunki mogłyby ulec pogorszeniu.Dwie indywidualności w jednym zespole to jest problem panowie ... Wybaczcie ale żyjecie troszkę marzeniami i życzeniami a nie realizmem rozumiem to bo jesteście młodzi i młodośc ma swoje prawa, ale jako facet ktory troche latek ma i przeżył co nieco w życiu mogę powiedzieć to co powiedziałem.Dwie osobowości i dwie indywidualności w jednym zespole to jest droga do konfliktu .. Sam miałem w życiu podobne doświadczenia grając w kilku zespołach ... gdy grałem swoje i nie wychylałem się było ok ale ..w momencie kiedy chciałem coś grać po swojemu albo okazywało się nie daj boże że gram lepiej od lidera ..od razu rodziły się nerwy i konflikty.Obawiam się że w przypadku Kubicy i Alonso byłoby podobnie ... WIerzcie mi to zupełnie inny rodzaj szacunku kiedy rywale szanują się wzajemnie za rywalizację i klasę a inny kiedy rywalizacja toczy się wewnątrz ...